L.dz. 2935/2006/KEP
Przemyśl – Warszawa, 02. XI.2006
Szanowny Pan Marek Jurek
Marszałek Sejmu RP
Warszawa
Szanowny Panie Marszałku,
debata, którą w tych dniach rozpoczął Sejm RP nad zmianą art. 38 Konstytucji, aby zapewnić w Polsce ochronę życia “od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci”, staje się okazją do tego listu, będącego odpowiedzią na przedstawiony stan niektórych dyskusji parlamentarnych w ostatnim czasie. Debaty sejmowe niekiedy budzą mieszane uczucia w naszym (i nie tylko naszym) narodzie, a “pojedynki” poszczególnych partnerów debaty nie zawsze są, chociaż mogłyby być, wzorem wrażliwości wychowawczej, co powoduje, że i podstawowe dla społeczeństw sprawy umykają uwadze, a trzeba do nich wracać i ujawniać wartość uchwał, które służą społeczeństwu, uprzedzają czasy i wybiegają ponad doraźną korzyść jednostki czy ugrupowania.
Chwałą naszego Sejmu stała się ostatnio Uchwała bioetyczna, która uzyskała poparcie Izby w 82% i mimo, że Parlament Europejski pozostanie wolny w przyjęciu tej opcji, to polscy parlamentarzyści spełnili obowiązek odpowiedzialnego myślenia o los postępu medycznych eksperymentów w powiązaniu z etyką.
Podobnie 72% Posłów, wypowiadających się za podjęciem prac nad ustawą chroniącą życie od momentu poczęcia świadczy o poważnym podejściu do tej zasadniczej sprawy. Odkrycie a nie zacieranie podstawowych praw natury, pokorne pochylenie czoła przed ich transcendencją a nie ich przekreślanie jest chwałą prawodawstwa.
Konstytucja powinna określać i chronić porządek, ład moralny i społeczny, zgodny z tym podstawowym prawem, które następnie prawo szczegółowe ukierunkowuje, ukonkretnia i chroni.
Funkcją Konstytucji jest orientowanie prawodawstwa i z tej racji normy konstytucyjne muszą być bardzo wyraźne i dlatego prawo do życia i konieczność jego ochrony przez jednoznaczny zapis w Konstytucji, w sposób naprawdę je gwarantujący, powinien znaleźć swe miejsce.
Sprawa ochrony życia od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci jest postulatem rozumu i poprawnego sumienia niezależnie od wyznawanej wiary, chociaż wiara umacnia szacunek do praw natury wpisanych w serce każdego człowieka.
Losy ludzi decydują się dziś w sferze zasad uznanych za podstawowe. To zasady ukierunkowują rozwój cywilizacji życia lub śmierci. Każdy człowiek niewinny ma absolutne prawo do życia i żadna władza publiczna nie ma prawa zezwalać na zabijanie niewinnego człowieka (aborcja, eutanazja. bioeksperymenty itp.).
Sprawa ochrony życia należy do fundamentów etyki, stoi ponad wymiarem i interesem politycznym jakiejkolwiek partii. Wszyscy politycy, publicyści i poszczególni obywatele, na miarę swoich możliwości mają obowiązek popierania ochrony życia i zabiegania o to, aby inni je popierali. Uczciwy człowiek nie może patrzeć obojętnie na zło i krzywdę grożącą niewinnemu i bezbronnemu człowiekowi!
Trzeba bronić nasze myślenie, nasze sumienia i nasz naród przed cywilizacją śmierci!